Bohaterką jednego z najbardziej poruszających epizodów w historii bahaickiej była wielka perska poetka Ţáhirih, która była wczesną promotorką praw kobiet i wolała poświęcić swoje życie niż odstąpić od swoich poglądów. Urodziła się jako Fatimih Brarghani w znaczącej rodzinie duchownego w 1814 roku. Jak na swój czas i miejsce pochodzenia Ţáhirih była wyjątkową kobietą, która osiągnęła wysoki poziom wykształcenia i zdobyła znaczną sławę dzięki swojej wiedzy i twórczości poetyckiej.
Kiedy dowiedziała się o wierze bábitów w 1844 roku, została jedną z jej najwcześniejszych wyznawczyń i nieustępliwych obrończyń. Wprawdzie wielu ludzi na zachodzie wierzy, że nowoczesny ruch na rzecz praw kobiet zaczął się w USA tego samego roku, myślący historycy
przyznają również Ţáhirih, której imię znaczy „Czysta”, miejsce wśród najwcześniejszych sufrażystek. nieustraszona i otwarta, nie pozwoliła, aby dyktat jej społeczeństwa powstrzymał
ją od realizowania własnego potencjału. Swoim postępowaniem otwarcie proklamowała równość kobiet i mężczyzn, pewnego razu publiczne zrzucając woal. Jej życie i przykład stały się prawdziwym natchnieniem dla kobiet i mężczyzn na świecie.
Zapłaciła straszną cenę za swój odważny czyn. na pewien czas uwięził ją mąż, który sprzeciwiał się jej wierze, a kiedy uciekła, zmusił ją do porzucenia własnych dzieci, by ich nigdy więcej nie zobaczyła. Niewiele lat później została ponownie uwięziona, tym razem przez urzędników
rządowych, którzy byli zaniepokojeni tym, że zdobywała ludzi przyjmujących wiarę Bába, którą postrzegali jako herezję w stosunku do islamu.
Kiedy zbliżyli się do niej żołnierze wysłani, aby ją udusić, w ostatnich słowach przedstawiła poruszająca wizję przyszłości: „Możecie zabić mnie, kiedy chcecie, ale nie możecie zatrzymać emancypacji kobiet.”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz